W obecnym sezonie żniwnym 2025 roku, kluczowym zagadnieniem dla rolników jest efektywny rozkład resztek pożniwnych. W kontekście tego procesu, pojawiają się pytania o optymalne metody i substancje wspomagające, takie jak azot, wapno oraz mikroorganizmy glebowe. Rozkład resztek pożniwnych jest niezbędny dla utrzymania zdrowia gleby, a odpowiedni dobór składników może znacząco wpłynąć na plony w przyszłych sezonach.
Azot a rozkład resztek
Azot odgrywa kluczową rolę w procesie mineralizacji resztek pożniwnych, jednak jak podkreślają eksperci, jego stosowanie musi być zrównoważone. Paweł Cieralczyk, doradca agrotechniczny, wskazuje, że sam azot nie wystarczy, jeśli w glebie brakuje życia mikrobiologicznego. Mikrobiologia gleby jest kluczowa dla prawidłowego rozkładu resztek, dlatego warto rozważyć stosowanie obornika lub gnojowicy, które wspomagają rozwój mikroorganizmów. Niestety, zmniejszająca się liczba hodowli bydła i trzody chlewnej w Polsce prowadzi do problemów z dostępem do tych produktów.
Drugim aspektem jest wpływ azotu na mikroorganizmy wiążące azot z powietrza. Marta Wyganowska z firmy NaturalCrop zwraca uwagę, że zbyt duża dawka azotu może prowadzić do "rozleniwienia" tych bakterii, co w dłuższej perspektywie zmniejsza naturalną zasobność gleby.
Wapnowanie jako strategia
Wapnowanie to kolejna strategia, która może wspierać rozkład resztek pożniwnych, zwłaszcza w warunkach niskiego pH gleby. Marta Wyganowska zwraca uwagę, że wapno powinno być stosowane z rozwagą, gdyż w przypadku gleby o wysokim pH może prowadzić do nadmiernej alkalizacji, co utrudnia roślinom pobieranie składników odżywczych. Dodatkowo, w warunkach suszy wapno nie przyniesie oczekiwanych efektów w przyspieszaniu rozkładu słomy.
Mikroorganizmy a rozkład resztek
Aplikacja preparatów z mikroorganizmami glebowymi może znacznie przyspieszyć rozkład resztek pożniwnych. Bakterie i grzyby odpowiedzialne za rozkład celulozy i ligniny w słomie działają efektywnie, gdy spełnione są odpowiednie warunki, takie jak wysoka wilgotność i niskie natężenie promieniowania UV. Tomasz Szanciło, product manager w firmie Polsil Biopreparaty, podkreśla, że zastosowanie bakteryjnych użyźniaczy, zawierających odpowiednie szczepy Bacillus, jest bezpieczniejszą i często tańszą alternatywą dla tradycyjnych nawozów azotowych.
Korzyści z zastosowania bakterii
Ekspert Piotr Lubaszka z firmy INTERMAG zwraca uwagę, że bakterie produkujące enzymy celulolityczne są najbardziej efektywne w procesie rozkładu resztek pożniwnych. Te bakterie działają jak nożyczki, rozcinając włókna celulozy, co przyspiesza proces dekompozycji. W wyniku tego procesu powstają substancje, które przyczyniają się do formowania próchnicy i poprawiają właściwości fizyko-chemiczne gleby.
Podsumowanie
W obliczu wyzwań, jakie niesie ze sobą aktualny sezon żniwny, rolnicy powinni zwrócić szczególną uwagę na odpowiednie metody rozkładu resztek pożniwnych. Azot, wapno oraz mikroorganizmy są kluczowymi elementami, które mogą znacząco wpłynąć na zdrowie gleby oraz przyszłe plony. Warto inwestować w sprawdzone rozwiązania i technologie, które zapewnią efektywną mineralizację i humifikację resztek, przyczyniając się tym samym do zrównoważonego rozwoju rolnictwa w Polsce.
Zdjęcie - wiescirolnicze.pl