W Wielkopolsce zidentyfikowano groźną bakterię Ralstonia solanacearum, odpowiedzialną za chorobę znaną jako śluzak ziemniaka. Obecność tego patogenu w regionie, który jest kluczowy dla polskiej produkcji ziemniaków, budzi poważne obawy o przyszłość plonów oraz może prowadzić do znacznych strat gospodarczych.
Jak informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Poznaniu, rutynowy monitoring zagrożeń dla upraw rolnych, przeprowadzany na podstawie próbek wody z rzeki Warty oraz roślin psianki słodkogórz, wykazał obecność bakterii wywołującej chorobę ziemniaków. Ralstonia solanacearum znajduje się na liście kwarantannowej, co oznacza, że podlega obowiązkowemu zwalczaniu.
Warto podkreślić, że bakteria ta nie stanowi zagrożenia dla ludzi ani zwierząt, jednak jej wpływ na uprawy roślinnych jest niebezpieczny. Jak wskazuje WIORiN, jedyną skuteczną metodą zwalczania Ralstonia solanacearum jest wprowadzenie kwarantanny. Rozprzestrzenienie się bakterii może prowadzić do zmniejszenia areału uprawy roślin żywicielskich, w szczególności ziemniaków.
Wielkopolska, jako największy producent ziemniaka towarowego w Polsce, staje przed poważnym wyzwaniem. W związku z wykryciem bakterii, WIORiN zaplanował publikację aktualnych komunikatów oraz informacji dotyczących działań, które należy podjąć w odpowiedzi na to zagrożenie. Warto śledzić te informacje, aby być na bieżąco z zaleceniami i metodami ochrony upraw.
Choroba znana jako śluzak ziemniaka, wywołana przez Ralstonia solanacearum, objawia się między innymi:
więdnięciem liści,
zabarwieniem łodyg,
wypływem śluzu,
zamieraniem roślin.
Aby skutecznie zarządzać tą chorobą, zaleca się natychmiastowe usuwanie i niszczenie zakażonych roślin. W obliczu obecności bakterii Ralstonia solanacearum w Wielkopolsce, rolnicy muszą być czujni i gotowi do podjęcia odpowiednich działań w celu ochrony swoich upraw. Współpraca z odpowiednimi instytucjami oraz stosowanie się do ich zaleceń jest kluczowe dla minimalizacji strat i zapewnienia przyszłych zbiorów.
Zdjęcie - www.warzywa.pl