Chińskie Ministerstwo Rolnictwa i Spraw Wsi potwierdziło w specjalnym oświadczeniu prasowym nowy wybuch afrykańskiego pomoru świń w południowo-zachodniej prowincji Yunnan. Przypadek został zgłoszony na farmie i dotyczy jak na razie 15 świń w autonomicznej prefekturze Chuxiong w centrum prowincji.
Raport pokazuje, w jaki sposób śmiertelna choroba świń rozprzestrzenia się u największego światowego producenta wieprzowiny, ponad rok po pierwszym przyjeździe do kraju.
Tymczasem, rynek zareagował dość panicznie na tą sytuację. Ceny wieprzowiny w Chinach wzrosły po raporcie o ponad 50 juanów (7,07 USD) za kilogram. Sytuację dodatkowo pogorszyły chłodniejsze dni, które przyniosły rosnący popyt, pogłębiający poważny niedobór mięsa u największego konsumenta na świecie.
Ceny są już znacznie wyższe niż poprzednie rekordy po rocznym wybuchu afrykańskiego pomoru świń, który spowodował, że chińskie stado było o ponad 40% mniejsze.
"Afrykański pomór świń (African Swine Fever - ASF) to szybko szerząca się, zakaźna choroba wirusowa, na którą podatne są świnie domowe , świniodziki oraz dziki. W przypadku wystąpienia ASF w stadzie dochodzi do dużych spadków w produkcji: zakażenie przebiega powoli i obejmuje znaczny odsetek zwierząt w stadzie, przy czym śmiertelność zwierząt sięga nawet 100%." - Strona Głównego Inspektoratu Weterynarii.