Administracja prezydenta Donalda Trumpa opublikowała plan pakietu pomocy rolnej w wysokości 16 miliardów dolarów, aby zrekompensować straty z 10-miesięcznej wojny handlowej z Chinami i stwierdziła, że stawki płatności dla rolników będą zależały od miejsca ich uprawy, a nie od tego, jakie plantacje posiadają.
Pakiet, z którego większość zostanie wydana na płatności bezpośrednie, zaskoczył plantatorów i handlowców, którzy oczekiwali, że otrzymają listę osobnych stawek płatności za soję, świnie, kukurydzę i inne uprawy na odprawie Departamentu Rolnictwa (USDA).
Wiele grup gospodarstw rolnych z zadowoleniem przyjęło ten ruch, ale wezwało do zawarcia umowy handlowej z Chinami tak szybko, jak to możliwe. Niektórzy Demokraci zatrzasnęli ten plan, nazywając go „pasmem pomocy” i stwierdzili, że system płatności oparty na hrabstwie, czyli różnicach prawnych między hrabstwem a stanem, może zmniejszyć część pomocy dla niektórych rolników.
Mechanizm wypłacania pomocy oparty na hrabstwie wywołał gorącą debatę na temat tego, czy wpłynie to na decyzje dotyczące sadzenia. Niektórzy analitycy twierdzą, że pakiet pomocy handlowej może zachęcić rolników do próby zasiewu swoich upraw, aby zakwalifikować się do pomocy, mimo nadmiernie wilgotnych pól, które utknęły na wiosnę.