W czerwcu w Indonezji rozpocznie funkcjonowanie nowa taryfa celno-podatkowa ustalająca opłatę eksportową od surowego oleju palmowego i odrębną opłatę eksportową w zerowej wysokości, podało ministerstwo handlu z Dżakarty.
Ministerstwo ustaliło cenę referencyjną surowego oleju palmowego (CPO) na 547,17 dolarów za tonę, poniżej progu 750 dolarów za tonę, aby zebrać podatki wywozowe i próg 570 USD za tonę, aby pobrać opłatę wywozową, lub przewozową, w zależności od prawa, do którego będzie się odnosić.
Podatek eksportowy kakao za czerwiec zostanie utrzymany na poziomie 5%, a cena referencyjna eksportu wyniesie 2 327,27 USD za tonę w przyszłym miesiącu, podało ministerstwo w oświadczeniu prasowym. Zdaniem ekspertów, nowe opłaty na pewno odbiją się na cenach upraw, a co za tym idzie na cenach sklepowych.
Aktualnie, niemal wszystkie produkty poszły na rynku w górę. W zależności od kraju, jest to spowodowane nowymi taryfami celnymi, nowymi podatkami czy wojną fiskalną, która aktualnie dzieli ocean. Przez konflikt między Pekinem a Waszyngtonem, widzimy jak współcześnie rynki są ze sobą powiązane. Rykoszetem obrywa cała Europa, utrudniając funkcjonowanie zwykłym rolnikom oraz firmom, dostarczającym produkty. Czy sytuacja się zmieni w najbliższej przyszłości na lepsze?