Duże chińskie fermy świń łączą się z małymi rodzinnymi gospodarstwami w zainicjowanej przez państwo inwestycji w wysokości prawie 50 miliardów juanów (7,14 miliardów dolarów) w celu zwiększenia produkcji trzody chlewnej dotkniętej śmiertelną chorobą świń, oświadczyło chińskie Ministerstwo Rolnictwa.
Ministerstwo Rolnictwa i Spraw Wiejskich poinformowało, że piętnaście wiodących hodowli trzody chlewnej w Pekinie podpisało 19 umów z lokalnymi władzami w 16 chińskich miastach, takich jak Liangzhou z zachodniej prowincji Syczuan i Engshi w środkowej Hubei.
Oczekuje się, że projekty te przyniosą rocznie ponad 22 miliony świń przeznaczonych na ubój i obejmą 33 000 biednych rodzin wiejskich, bez podania harmonogramu.
Duzi rolnicy są zachęcani do wzięcia udziału lub dzierżawy średnich i małych gospodarstw i powinni przyspieszyć wykonywanie tych umów poprzez budowę szeregu standardowych gospodarstw domowych, rzeźni i centrów chłodniczych, jak powiedział minister rolnictwa Han Changfu.
Chińskie stado świń jest o około 40% mniejsze niż rok temu, po tym, jak śmiertelny afrykański pomór świń przetoczył się przez ten kraj w roku po jego odkryciu w połowie 2018 r.
Ciekawe działania rządu z Pekinu mogą być pokazem, jak radzić sobie z kryzysem. W Polsce po epidemii ASF, można by było podjąć czasowo podobne działania, które przyśpieszyłoby odnowę zdziesiątkowanych stad. Dodatkowo, takie działania mogą wpłynąć na ceny wieprzowiny, co producenci odczują na własnej skórze.