Kenijski rolnik Abel Mutie Mathoka pomyślał, że to żart, kiedy powiedziano mu, że może irygować swoje uprawy, tańszą, czystszą i wydajniejszą przy użyciu pomp napędzanych odpadami bawełny.
„Kto mógłby uwierzyć, że można zrobić paliwo lepsze niż olej napędowy z nasion bawełny? Nie! ” - Mutie Mathoka
Mathoka powiedział, że jego zarobki podwoiły się w ciągu dwóch lat pompowania wody za pomocą biodiesla, który jest zarówno bardziej wydajny, jak i 20 szylingów (0,20 USD) za litr tańszy niż zwykły olej napędowy. Biodiesel, którego używa, to nie tylko dobra wiadomość dla niego - to także dobra wiadomość dla naszej planety.
W przeciwieństwie do większości biopaliw, które pochodzą z upraw takich jak kukurydza, trzcina cukrowa, soja, rzepak i jatrofa, jest ona wytwarzana z produktu ubocznego procesu produkcji bawełny. Oznacza to, że oprócz tego, że jest czystszy i tańszy niż zwykłe paliwo, jest bardziej zrównoważony niż inne biopaliwa, ponieważ do jego produkcji nie jest potrzebny dodatkowy grunt.
Nowe Biopaliwo pokazuje w Kenii swoją jakość. Jak pisaliśmy, nie wymaga hodowania oddzielnych upraw na paliwo, gdyż wytwarza je się z odpadów produkcyjnych. Czy Polska również opracuje swoje biopaliwa w takim systemie? Tego dowiemy się wkrótce, jednak na razie nie są prowadzone żadne prace.