Najwyższa Izba Kontroli ( NIK ) skontrolowała placówki oraz środki, które służą do leczenia zwierząt. Z raportu wynika, że istnieje luka prawna, która umożliwia stosowanie bez nadzoru niebezpiecznych leków.
Luka prawna o której poinformował NIK dotyczy substancji anabolicznych, odurzających, psychotropowych i hormonalnych stosowanych w medykamentach dla zwierząt. Zdaniem kontrolerów aktualna sytuacja prawna nie sprawuje żadnego nadzoru i musi się to natychmiast zmienić. Substancje te mogą zagrażać zarówno życiu ludzi jak i zwierząt.
Wyżej wymienione środki mają szkodliwy wpływ na organizm. Powodują gwałtowny przyrost masy oraz przyśpieszenie okresu płodnego zwierząt. Jako skutki uboczne ich stosowania podaje się agresję, uzależnienia oraz starzenie tkanek przy nie poprawnym dawkowaniu.
Niepokoju do tej sytuacji dodaje raport Narodowej Służby Zdrowia. Wynika z niego, że w okresie 2015-2017 wzrosła liczba zatruć takimi substancjami u ludzi. Przekroczyła ona 200 tysięcy. Niestety nie prowadzono badań jaki odsetek z nich wynika ze stosowania środków przez ludzi, a jaki przez podawanie tego zwierzętom i zatruciu przypadkowym.
Z raportu NIK wynika, że kluczem do sukcesu w kontroli środków weterynaryjnych tego typu jest współpraca organu z Głównym Inspektoratem Farmaceutycznym. Może to zaowocować utworzeniem procedur oraz norm prawnych regulujących działanie weterynarzy. Umożliwi to także nadzór handlu w Internecie, co ukróci czarnorynkowe praktyki.