Krajowi eksporterzy kakao z Wybrzeża Kości Słoniowej obawiają się bankructwa, ponieważ nie mogą konkurować z wyższymi cenami, które wielonarodowe firmy płacą za fasolę, oświadczyło stowarzyszenie handlowców z Wybrzeża Kości Słoniowej (DNB).
Zachodnie firmy czekoladowe, takie jak Lindt, Hershey i Ferrero, płacą premię za zrównoważone kakao wyprodukowane z certyfikatem sprawiedliwego handlu, kupując głównie od międzynarodowych firm, takich jak Cargill, Olam i Barry Callebaut.
Krajowi eksporterzy, którzy zdobywają znacznie mniejszy udział w tych lukratywnych umowach, mają mniejszą siłę finansową do kupowania ziaren kakaowych - których cena została zawyżona przez zakupy od międzynarodowych korporacji - do obsługi innych kontraktów eksportowych.
Rada ds. Kawy i Kakao z Wybrzeża Kości Słoniowej (CCC) straciła 300 miliardów franków CFA (496,7 miliona USD), gdy lokalni eksporterzy nie wywiązali się ze zobowiązań lub zbankrutowali w sezonach 2016/17 i 2017/18, ponieważ nie mogli sfinansować zakupów fasoli, aby dotrzymać swoich umów eksportowych.
Polska jest jednym z krajów, które posiadają na swoim terenie firmy, obrabiające kakao. Windowanie cen przez największe koncerny, może doprowadzić do znacznego podniesienia cen produkcji, co przełoży się na dochody firm i ceny finalne produktów. Dla nas oznacza to zwolnienia w tym sektorze, które będą zrównywać straty oraz wyższe ceny na pólkach sklepowych. Zobaczymy, czy te metody zostaną zablokowane.