Jak wynika z badań, chińskie stado świń skurczyło się w lipcu o 32,2% w porównaniu z tym samym miesiącem rok temu. Ministerstwo Rolnictwa wydało specjalne ogłoszenie, gdy afrykański pomór świń rozprzestrzenia się w całym kraju w tempie szybszym niż zakładano.
Ministerstwo poinformowało również, że liczba loch spadła o 31,9% w lipcu, rok po tym, jak rolnicy zgłosił kolejny wybuch choroby, która jest śmiertelna dla świń, ale nie szkodzi ludziom.
Pomór świń mocno uderzył w największy na świecie kraj produkujący wieprzowinę, zagarniając rozległy sektor agrobiznesu i przekształcając światowy handel mięsem.
Spadki liczby świń i loch w ubiegłym miesiącu są znacznie bardziej gwałtowne niż w czerwcowych danych, kiedy stado świń skurczyło się o 25,8%, a liczba loch spadła o 26,7%. Czy to zasługa owej drugiej fali, o której informuje cały świat? Oficjalne raporty są niejednoznaczne.
"Afrykański pomór świń (African Swine Fever - ASF) to szybko szerząca się, zakaźna choroba wirusowa, na którą podatne są świnie domowe , świniodziki oraz dziki. W przypadku wystąpienia ASF w stadzie dochodzi do dużych spadków w produkcji: zakażenie przebiega powoli i obejmuje znaczny odsetek zwierząt w stadzie, przy czym śmiertelność zwierząt sięga nawet 100%." - Strona Głównego Inspektoratu Weterynarii.