Wylesianie w brazylijskich lasach deszczowych Amazonii przyspieszyło w pierwszej połowie lipca, wyprzedzając pełny miesiąc ubiegłego roku i podnosząc czerwoną flagę dla regionalnej umowy handlowej z Unią Europejską.
Ponad 1000 kilometrów kwadratowych dżungli zostało oczyszczonych w ciągu pierwszych 15 dni lipca - już o 68% więcej niż w lipcu 2018 roku - według wstępnych danych satelitarnych z brazylijskiego państwowego Narodowego Instytutu Badań Kosmicznych.
Amazonka jest największym na świecie lasem tropikalnym, a naukowcy uważają jej ochronę za kluczową dla walki ze zmianami klimatu. Ekolodzy obwiniają rosnące wylesianie w Brazylii o politykę nowego prezydenta Jaira Bolsonaro i retorykę na rzecz rozwoju Amazonii. Biuro prezydenta i Ministerstwo Środowiska nie zareagowały natychmiast na prośby o komentarz.
W zeszłym miesiącu blok południowoamerykański Mercosur, który obejmuje Brazylię, zawarł z Unią Europejską umowę o wolnym handlu, która obejmuje zobowiązania środowiskowe.
Świat aktualnie stoi przed podpisaniem umowy między Ameryką Południową oraz Unią Europejską. W związku z wycinką lasów, Irlandzki parlament i włoski minister rolnictwa wezwali do zablokowania umowy.
Polska aktualnie nie odniosła się do tego porozumienia. Rząd nie zaryzykuje zerwania porozumienia na rzecz ochrony klimatu, który niestety jest bardzo daleko w planach naszego rządu.